WOŚP w Piotrkowie
Opublikowano: 27-01-2025
Dwa sztaby dwie sceny dwa finały i wiele atrakcji, czyli Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w Piotrkowie Trybunalskim. Wydarzeń nie brakowało, a wszystko po to, by zebrać jak najwięcej pieniędzy na sprzęt dla dziecięcych oddziałów onkologicznych.
W Piotrkowie Trybunalskim finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy rozpoczęli rano krwiodawcy. W Regionalnym Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa pojawili się dawcy, którzy chcieli wesprzeć orkiestrę i osoby potrzebujące.
WOŚP grał dla chorych onkologicznie i zebrana krew - nie mogło być inaczej - trafiła do chłopca chorego na białaczkę.
A to już las na piotrkowkich Wierzejach i bieg „Policz się z cukrzycą”. Podczas 9 edycji nie tylko biegano. Na starcie pojawili się również pasjonaci nordic walkingu oraz rowerów. Wystarczyło wrzucić datek do puszki, by ruszyć w trasę.
Trasa biegowa liczyła około 6 km, rowerowa 10 km, nordick walking oraz dla dzieci poniżej 5 roku życia 2,5 km. Na każdego na mecie czekały medale bo tu każdy był zwycięzcą. Nie zabrakło też posiłku regeneracyjnego, a wszystko po to, przyciągnąć tych którzy wesprą ciężarne, chore na cukrzycę.
W Piotrkowie Trybunalskim finał WOŚP organizowały dwa sztaby. Sztab 4615 finał przygotował w galerii Focus Mall. Tu na scenie przede wszystkim prezentowali się młodzi piotrkowianie oraz młodzież.
Swoje stoiska wystawiły stowarzyszenia pasjonatów i służby mundurowe, które prezentowały sprzęt wykorzystany do służby. Woprowcy uczyli reanimacji na fantomach. W galerii można było zobaczyć też pojazdy kolekcjonerskie w tym fiata 126p w wersji limuzyna.
W sztabie nie brakowało wolontariuszy zbierających datki do puszki i chętnych do tego, by je dawać.
Podczas grania w galerii można było wziąć udział w licytacjach podczas których wystawiane były na sprzedaż fanty związane z miastem. I tu nikt nie szczędził grosza, do puszek wpadały okrągłe sumki. Jednym z przedmiotów licytowanych na scenie był kapelusz śp. Mirosława Ratajskiego, znanego i cenionego przewodnika i regionalisty.
Druga scena i drugi finał odbył się na terenie campusu Akademia Piotrkowska gdzie finał przygotował sztab 3657.
Akademickie korytarze zapełniły się wolontariuszami, nie zabrakło również przedstawicieli firm i organizacji, które wystawiały swoje stoiska. Można było spróbować swoich sił w resuscytacji, ale również poczuć się jak żołnierz, lub dowiedzieć się co nieco o masażu, a po wszystkim spróbować przekąsek serwowanych przez Koło Gospodyń Wiejskich. Na zewnątrz, na parkingu Akademii Piotrkowskiej można było spotkać się z pasjonatami motoryzacji, ale również wsiąść do terenowych samochodów lub na quada. Nad wszystkim czuwała pasztetowa ekipa.
Po południu rozpoczęła się część artystyczna, na scenie Akademii Piotrkowskiej pojawili się lokalni artyści. Między koncertami prowadzone były licytacje na rzecz Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.
W niedzielny 33. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy do sztabu 3657 włączyło się 886 wolontariuszy. W drugim ze sztabów na rzecz orkiestry działało kilkuset z 80 puszkami. W sumie dało to wynik plasujący Piotrków Trybunalski na 3 miejscu w kraju pod względem liczby wolontariuszy i wośpowych puszek.
Na finał w sztabie w Akademii Piotrkowskiej posłano światełko do nieba … a był to pokaz laserów. Natomiast w sztabie w focusie na finał zaśpiewał chór II LO w Piotrkowie Trybunalskim.
WOŚP grał dla chorych onkologicznie i zebrana krew - nie mogło być inaczej - trafiła do chłopca chorego na białaczkę.
A to już las na piotrkowkich Wierzejach i bieg „Policz się z cukrzycą”. Podczas 9 edycji nie tylko biegano. Na starcie pojawili się również pasjonaci nordic walkingu oraz rowerów. Wystarczyło wrzucić datek do puszki, by ruszyć w trasę.
Trasa biegowa liczyła około 6 km, rowerowa 10 km, nordick walking oraz dla dzieci poniżej 5 roku życia 2,5 km. Na każdego na mecie czekały medale bo tu każdy był zwycięzcą. Nie zabrakło też posiłku regeneracyjnego, a wszystko po to, przyciągnąć tych którzy wesprą ciężarne, chore na cukrzycę.
W Piotrkowie Trybunalskim finał WOŚP organizowały dwa sztaby. Sztab 4615 finał przygotował w galerii Focus Mall. Tu na scenie przede wszystkim prezentowali się młodzi piotrkowianie oraz młodzież.
Swoje stoiska wystawiły stowarzyszenia pasjonatów i służby mundurowe, które prezentowały sprzęt wykorzystany do służby. Woprowcy uczyli reanimacji na fantomach. W galerii można było zobaczyć też pojazdy kolekcjonerskie w tym fiata 126p w wersji limuzyna.
W sztabie nie brakowało wolontariuszy zbierających datki do puszki i chętnych do tego, by je dawać.
Podczas grania w galerii można było wziąć udział w licytacjach podczas których wystawiane były na sprzedaż fanty związane z miastem. I tu nikt nie szczędził grosza, do puszek wpadały okrągłe sumki. Jednym z przedmiotów licytowanych na scenie był kapelusz śp. Mirosława Ratajskiego, znanego i cenionego przewodnika i regionalisty.
Druga scena i drugi finał odbył się na terenie campusu Akademia Piotrkowska gdzie finał przygotował sztab 3657.
Akademickie korytarze zapełniły się wolontariuszami, nie zabrakło również przedstawicieli firm i organizacji, które wystawiały swoje stoiska. Można było spróbować swoich sił w resuscytacji, ale również poczuć się jak żołnierz, lub dowiedzieć się co nieco o masażu, a po wszystkim spróbować przekąsek serwowanych przez Koło Gospodyń Wiejskich. Na zewnątrz, na parkingu Akademii Piotrkowskiej można było spotkać się z pasjonatami motoryzacji, ale również wsiąść do terenowych samochodów lub na quada. Nad wszystkim czuwała pasztetowa ekipa.
Po południu rozpoczęła się część artystyczna, na scenie Akademii Piotrkowskiej pojawili się lokalni artyści. Między koncertami prowadzone były licytacje na rzecz Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.
W niedzielny 33. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy do sztabu 3657 włączyło się 886 wolontariuszy. W drugim ze sztabów na rzecz orkiestry działało kilkuset z 80 puszkami. W sumie dało to wynik plasujący Piotrków Trybunalski na 3 miejscu w kraju pod względem liczby wolontariuszy i wośpowych puszek.
Na finał w sztabie w Akademii Piotrkowskiej posłano światełko do nieba … a był to pokaz laserów. Natomiast w sztabie w focusie na finał zaśpiewał chór II LO w Piotrkowie Trybunalskim.
