By na niebie było bezpiecznie

Opublikowano: 17-07-2014
dni/konferencja.jpg
Po to by na niebie było bezpieczniej. O tym rozmawiali we czwartek  szkoleniowcy, piloci oraz przedstawiciele instytucji lotniczych. Konferencja na temat bezpieczeństwa lotów rozmawiano w Piotrkowie. Pretekstem do spotkania były ostatnie wydarzenia z Radomia oraz Częstochowy. Aerokluby i samo lotnictwo obecnie przezywa swój rozkwit. To właśnie transport samolotowy w ostatnich latach rozwija się szybciej niż transport naziemny. I jest bezpieczniejszy choć obwarowany większym ryzykiem. Co zrobić by było bezpiecznie? O tym rozmawiano w Piotrkowie gospodarzem konferencji był Aeroklubu Ziemi Piotrkowskiej.  Lotnictwo to nadal najbezpieczniejszy środek transportu. W przeciągu tygodnia na niebie odbywa się kilka tysięcy operacji lotniczych. A wypadki to zaledwie promil z tej sumy. Ale w ostatnich dniach głośnie tragedie lotnicze miały miejsce. Częstochowa i Radom – to miasta, gdzie doszło do zdarzeń, które stały się przyczynkiem do dyskusji w Piotrkowie. Cel był jeden uczyć się na błędach innych. Co zrobić by było bezpiecznej a wypadki lotnicze nie wpływały negatywne na postrzeganie lotnictwa? Trzeba postawić na człowieka i to nie tylko chodzi o kwestie szkoleniowe czy predyspozycji – to konkluzja z obrad. Bo właśnie człowiek jest czynnikiem, który podejmuje decyzje będąc na niebie i obsługując ruch lotniczy na ziemi. Tu powinien być położony nacisk na odpowiedzialność. Aby czynnik ludzki nie zawodził potrzeba przygotować ujednolicone przepisy i właśnie spotkanie było pierwszym krokiem w ich opracowaniu. W konferencji wzięli udział m.in. szefowie szkolenia, piloci instruktorzy oraz przedstawiciele Państwowej Komisji Badania Wypadków Lotniczych, Urzędu Lotnictwa Cywilnego.
Proszę określić gdzie leży problem:
7 + 2 =
Link
7 + 2 =