Dziecko i ogień
Opublikowano: 19-05-2015
Kartki, zapalniczka do tego 4-latek efekt pożar, który doszczętnie strawił pokoik dziecka. Na szczęście w pożarze do którego doszło przez zaprószenie w bloku na osiedlu przy Wyspiańskiego nikt nie ucierpiał.
Godzina 7:30 na osiedlu przy Wyspiańskiego, część jeszcze śpiących mieszkańców budzi sygnał straży i swąd spalenizny. Do pożaru doszło na 4 piętrze, w pokoju 4 letniego chłopca. Na szczęście cioci dziecka udało się malca z płonącego pokoju wyprowadzić nim cały zajęły płomienie.
Efekt mógł być tragiczny a przyczyna ognia w pokoju dziecięcym prozaiczna - pozostawiona przez dorosłych zapalniczka, która trafiła do rąk dziecka. Ogień gasiły cztery jednostki, pożar udało się ugasić po około 10 minutach. Strażacy nie mają wątpliwości mogło dojść do tragedii i przestrzegają by przed dziećmi chować źródła ognia.
Dziecko trafiło na obserwację do szpitala na obserwację. Zdrowi malcowi nic nie zagraża.