Egzamin na podwójnym gazie
Opublikowano: 08-08-2017
Zamiast zdać egzamin na prawo jazdy kategorii C – tak się stało, że zostały mu zatrzymane posiadane uprawnienia na auta osobowe. Taki przypadek z własne winy spotkał 35letniego tomaszowianina. Przyczyna to jazda na podwójnym gazie podczas egzaminu. Przyjechał w poniedziałek rano na wyznaczony egzamin. Wszystko szło całkiem dobrze. Część teoretyczna i praktyczna na placu manewrowym Wojewódzkiego Ośrodka Egzaminowania w Piotrkowie Trybunalskim przeszła dla 35-latka pomyślnie. Ale jego szczęście skończyło się wraz z wyjazdem na ulice miasta. Wówczas siedząc w kabinie auta obok mężczyzny - egzaminator zaczął mieć wątpliwości co do stanu w jakim kursant się znajduje. Egzamin przerwał i wezwał policję. - Badanie wykazało, że 35-letni mieszkaniec powiatu tomaszowskiego miał ponad promil alkoholu w organizmie. Niedoszły kierowca nie krył zdziwienia, że alkotest pokazał taki wynik. Mężczyzna powiedział funkcjonariuszowi, że wprawdzie poprzedniego dnia z kolegą wypili kilka piw, ale rano czuł się już zupełnie dobrze - relacjonuje Ewa Drożdż z KMP w Piotrkowie. Jak mówi Bogdan Brylski z WORD-u w Piotrkowie egzaminator zachował się poprawnie. Natomiast postępowanie tomaszowianina mającego już uprawnienia - nie mieści się w głowie. 35-latek został zatrzymany do wytrzeźwienia. Za jazdę w stanie nietrzeźwości podczas egzaminu grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności. Policjanci zatrzymali mu prawo jazdy kategorii B. Co dalej z kursantem – o tym zdecyduje sąd.