Gigadynia
Opublikowano: 07-10-2015
I choćby przyszło tysiąc atletów i każdy zjadłby tysiąc kotletów, i każdy nie wiem jak się wytężał, to nie udźwigną - taki to ciężar … A dokładnie mówiąc 648 kilogramów. Ale to nie jedyny wymiarowy super wynik dyni wyhodowanej przez 20 letniego Dominika. Warzywo nie dość, że ciężkie to i ogromne - jego obwód to 480 centymetrów.
Okaz nie przytrafił się przypadkiem. Ogrodnik hodowaniem warzyw olbrzymów ze specjalnych typów nasion zajmuje się od lat. W ubiegłym roku wyhodowana dynia osiągnęła ciężar 598 kg. W tym roku Dominikowi w gigantycznej hodowli pomogło upalne lato. Dynia na masie przybierała od czerwca do września. Warzywo rosło jak na drożdżach. Jej dobowy statystyczny przyrost to od 10 do 20 kilogramów. Dynia nazwana przez pana Dominika Adelajdą nie ma sobie równych w kraju - w ubiegłą niedzielę podczas konkursu pobiła wszystkich podczas festiwalu Dyni w Krapkowicach. Tym razem dynia zaprezentuje się we Wrocławiu. A powodów na to by nie skończyła w kuchni jest jeszcze jeden - pan Dominik w dyni lubi jej możliwe do osiągnięcia gigantyczne rozmiary a niekoniecznie przepada za jej smakiem - właśnie w zupie.