Mikołaj na motorze
Opublikowano: 09-12-2024
Za nami Mikołajki. Ten wyjątkowy dzień uwielbiają wszystkie dzieci. W bajkach i filmach Mikołaj podróżuje saniami, zaprzęgniętymi w renifery, ale w miniony weekend w Piotrkowie Trybunalskim przesiadł się na quada. Dlaczego zrezygnował z sań i gdzie się wybrał? Sprawdziliśmy to.
W ubiegłą sobotę na ulicach miasta dało się usłyszeć warkot silników i dźwięki świątecznych piosenek. Przez ulice miasta przejechał motocyklowo-samochodowy konwój w osobliwym towarzystwie Świętego Mikołaja. Destynacją konwoju był Piotrkowski Dom Dziecka. Dzieci z zaciekawieniem przyglądały się nadjeżdżającym pojazdom, oczekując wyjątkowego gościa, który w wielkim worku przywiózł dla nich prezenty. Akcja miała na celu pokazanie, że motocykliści mają wielkie serca.
Te wielkie serca dało się zauważyć. Na podwórku Piotrkowskiego Domu Dziecka dzieci miały możliwość wsiąść do samochodu czy na motocykl i poczuć się jak prawdziwy kierowca.
Samochody i motocykle nie były jednak główną atrakcją. Na spotkanie z dziećmi Święty Mikołaj przywiózł mnóstwo prezentów, nie tylko w czerwonych worku, ale również w bagażnikach samochodów.
Na okazję odwiedzin Świętego Mikołaja wraz ze swoją motocyklową świtą dzieci przygotowały ciasteczka i ciepłe mleko, którymi obdarowały gości.
Te wielkie serca dało się zauważyć. Na podwórku Piotrkowskiego Domu Dziecka dzieci miały możliwość wsiąść do samochodu czy na motocykl i poczuć się jak prawdziwy kierowca.
Samochody i motocykle nie były jednak główną atrakcją. Na spotkanie z dziećmi Święty Mikołaj przywiózł mnóstwo prezentów, nie tylko w czerwonych worku, ale również w bagażnikach samochodów.
Na okazję odwiedzin Świętego Mikołaja wraz ze swoją motocyklową świtą dzieci przygotowały ciasteczka i ciepłe mleko, którymi obdarowały gości.
