telewizjapiotrkow.pl

Prac na polach nie wstrzymała epidemii koronawirusa. Rolnicy korzystają z pogody bo oni muszą iść zgodnie z kalendarzem, bo dla nich przestój kilkudniowy i nie wykorzystanie sprzyjającej pogody oznacza brak plonów. I tak na polach nie trudno dostrzec rolników w czasie prac polowych. Wirus w pracach na roli nie przeszkadza mówią rolnicy. Na polach w ciągnikach są sami tak więc zachowują się zgodnie z przepisami. Kłopoty i problemy widać jeśli chodzi o zakupy czy sprzedaż trzody czy bydła. Sołtysi cieszy się że wcześniej udało się zebrać wszystkie opłaty od rolników. Bo teraz było by o wiele trudniej, a i z wielu swoich zadań muszą zrezygnować,lub opracować inny system ich realizacji. Ale jak zauważa Sylwester Pierzchała walką z epidemią całkowicie wykluczyła temat ważny dla sprzedawców trzody chlewnej - o ASF już się nie mówi. Na tą chwilę trudno przewidzieć co będzie dalej i jakie ceny zboża i de facto mąki będą po żniwach, czy będzie rosnąć cena mięs. Wszystko zależy jak długo będą trwać obostrzenia.