Msza Święta Hubertus
Opublikowano: 11-11-2024
Miłośnik polowań, biskup i święty kościoła katolickiego, patron myśliwych, leśników, strzelców... Co roku na początku listopada wspominany jest święty Hubert. W minioną niedzielę odbyły się piotrkowskie uroczystości związane z Hubertusem.
Uroczystą Mszą Świętą zastała uczczona pamięć świętego Huberta. Jak co roku myśliwi zebrali się w kościele ojców Bernardynów, by wspólnie rozpocząć sezon i modlić się o zdrowie i urodzaj w nadchodzących polowaniach. Mszy Świętej przewodniczył Zbigniew Wołkowicz, biskup pomocniczy Archidiecezji Łódzkiej.
Historię Świętego Huberta przybliżył biskup podczas uroczystej homilii a w mszy udział wzięli uczestnicy lokalnych kół łowieckich, sygnaliści myśliwcy, oraz Zespół Reprezentacyjny Polskiego Związku Łowieckiego wraz z solistami Opery Poznańskiej. Na koniec otrzymali oni uroczyste błogosławieństwo.
Po Mszy Świętej nadszedł czas na podziękowania i odznaczenia. Piotrkowscy myśliwi na ręce ojca Gwardiana złożyli pamiątkowe, charakterystyczne dla Świętego Huberta poroże z krzyżem, następnie wręczone zostały odznaczenia dla zasłużonych członków kół łowieckich.
Po uroczystościach odbył się koncert pieśni myśliwskich w wykonaniu Zespołu Reprezentacyjnego Polskiego Związku Łowieckiego pod batutą Mieczysława Leśniczaka w towarzystwie solistów z Opery Poznańskiej.
Historię Świętego Huberta przybliżył biskup podczas uroczystej homilii a w mszy udział wzięli uczestnicy lokalnych kół łowieckich, sygnaliści myśliwcy, oraz Zespół Reprezentacyjny Polskiego Związku Łowieckiego wraz z solistami Opery Poznańskiej. Na koniec otrzymali oni uroczyste błogosławieństwo.
Po Mszy Świętej nadszedł czas na podziękowania i odznaczenia. Piotrkowscy myśliwi na ręce ojca Gwardiana złożyli pamiątkowe, charakterystyczne dla Świętego Huberta poroże z krzyżem, następnie wręczone zostały odznaczenia dla zasłużonych członków kół łowieckich.
Po uroczystościach odbył się koncert pieśni myśliwskich w wykonaniu Zespołu Reprezentacyjnego Polskiego Związku Łowieckiego pod batutą Mieczysława Leśniczaka w towarzystwie solistów z Opery Poznańskiej.
