Orszak trzech króli
Opublikowano: 06-01-2020
Orszak Trzech Króli 6 stycznia przeszedł ulicami setek miast. Taka inscenizacja od lat jeszcze kiedy ten dzień nie był dniem wolnym od pracy organizowana jest w Piotrkowie Trybunalskim. Co roku w postaci biblijne wcielają się wierni odtwarzając wydarzenie przybycia mędrców do narodzonego Jezusa. Jeszcze na kilkanaście minut przed wyruszeniem orszaku przed kościołem najświętszego serca Jezusowego gromadził się tłum wiernych. Część z nich wyposażona w królewskie korony czekała na przeżycie wydarzeń z narodzin Jezusa. Dla wiernych to moment zadumy, ale również przeżywania okresu świątecznego. Orszak wyruszył sprzed kościoła ulicą Słowackiego. Na czele trzej królowie Kacper, Melchior i Baltazar na koniach za nimi osiołek z darami i tłum wiernych. Wszyscy w procesji przeszli do jednej z kamienic, gdzie odegrano scenkę z Herodem. We wszystkie postaci biblijne w piotrkowskim orszaku wcielają się sami wierni. Piotrkowski orszak królewski ulicą Słowackiego po kilkudziesięciu minutach dotarł do szopki betlejemskiej w Kościele Ojców Bernardynów. Tam odbyła się inscenizacja przekazania darów niesionych przez mędrców - mirry, kadzidła i złota. Cała inscenizacja to nie tylko okazja do unaocznienia wydarzeń z narodzin zbawiciela ale również okazja do tego by podobnie jak w boże ciało zamanifestować swoją wiarę. Po zakończeniu orszaku wierni mogli zrobić sobie zdjęcia z osobami biorącymi udział w widowisku religijnym oraz po raz ostatni zobaczyć żywą szopkę ustawioną na dziedzińcu klasztoru.