Policjant na bakier
Opublikowano: 28-07-2015
Wracamy do sprawy piotrkowskiego policjanta, który w kwietniu tego roku po pijanemu wszczął awanturę. Policjant przyznał się do winy niedługo czeka go kara. Przypomnijmy. Do zdarzenia doszło w czwartek, 2 kwietnia ok. godz. 23.30 przy Al. Armii Krajowej. Do grupki pieszych prawidłowo przechodzących przez przejście dla pieszych z auta z awanturą wysiadł mężczyzna. Był to piotrkowski policjant nie będący wówczas na służbie. Przechodnie wyczuli, że kierowca, który bez powodu zatrzymał auto przed pasami i do nich doszedł wdając się w potyczkę słowną był pod wpływem alkoholu. Jak udało się ustali w toku postępowania funkcjonariusz miał blisko 3 promile alkoholu we krwi. Mężczyzna przyznał się do winy i chce poddać się dobrowolnie karze. Mężczyzna zdeklarował, że za swoje przewinienie dogodną karą będzie zabranie mu prawa jazdy. Jeśli sąd się nie przychyli do stanowiska może mu grozić do 3 lat pozbawienia wolności. Nadto mężczyzna przez incydent straci pracę.