telewizjapiotrkow.pl

Epidemia koronawirusa to trudny czas dla całego społeczeństwa , w trudnej sytuacji znaleźli się szczególnie polscy przedsiębiorcy. Niektórzy z nich przez pewien okres nie mogli świadczyć swoich usług. Wśród nich znaleźli się hotelarze, zakłady kosmetyczne czy fryzjerskie, restauracje czy właściciele sal bankietowych. Dla prowadzących działalność polski rząd wprowadził wsparcie finansowe w postaci tarczy antykryzysowej. W Piotrkowie rodzimych przedsiębiorców wsparł również Prezydent Miasta Krzysztof Chojniak. Jedną z piotrkowskich firm, która odczuła skutki epidemii jest Vestil Hotel - prowadząca największy hotel w Piotrkowie. Od marca do maja hotel - podobnie jak wszystkie w kraju z powodu pandemii musiał zamknąć swoje drzwi na cztery przysłowiowe spusty. To był trudny czas - mówią właściciele hotelu. Jednak obyło się bez redukcji etatów. -Skorzystaliśmy z trzech elementów pomocy, dzięki którym m.in. utrzymaliśmy miejsca pracy. Pierwszym krokiem było skorzystanie z dofinansowania do wypłat pracowników z Powiatowego Urzędu Pracy, kolejnym etapem były subwencje z Polskiego Funduszu Rozwoju, a trzecim, bardzo ważnym, elementem było umorzenie przez miasto podatku od nieruchomości – mówi Tomasz Wilk, dyrektor hotelu Mercury. Wsparcia udzielono szybko i sprawnie co było dużym ułatwieniem dla przedsiębiorców. Kolejną z firm , która również skorzystała z działań podjętych przez Prezydenta Miasta jest Sala Bankietowa Rednex mieszcząca się przy ul. Orlej. Okres trzech miesięcy wyłączonych z imprez wymusił by wnioskować o pomoc zarówno z tarczy antykryzysowej jak i pomoc ze strony miasta, m.in z przesunięcia terminu płatności za użytkowanie wieczyste jak i zwolnienie z podatku od nieruchomości. Przedsiębiorstw, które zostały zwolnione z podatku od nieruchomości za m-ce kwiecień i maj w Piotrkowie było 11. Zwolnienie z podatku to największa, ale nie jedyna pomoc ze strony miasta. Do Urzędu wpłynęło 80 wniosków: o wydłużenie terminu płatności, udzielenie ulg czy odroczeń. Prezydent miasta zaoferował piotrkowskim przedsiębiorcom działania mające pomóc przetrwać najtrudniejszy czas epidemii, mimo że skutki kryzysu gospodarczego dotknęły także piotrkowski samorząd. - Odnotowujemy wielomilionowe ubytki w dochodach, dlatego będziemy musieli zrewidować wiele planów, podobnie jak inne samorządy czy administracja państwowa. W tej trudnej sytuacji musieliśmy się wykazać solidarnością i pomóc piotrkowskim przedsiębiorcom, którzy mają bardzo ważny wkład w rozwój miasta – mówi prezydent Krzysztof Chojniak. - Kondycja rodzimych przedsiębiorstw leży mi szczególnie na sercu, gdyż wpływa ona nie tylko na funkcjonowanie firm, ale przekłada się również na sytuację wielu piotrkowian, którzy znajdują tam zatrudnienie. Łączna pula pomocy sięgnęła prawie 100 tys. złotych. Jednak jak podkreśla prezydent Piotrkowa ,nie liczby czy statystki są tutaj najważniejsze, ale realność pomocy, jaką udzieliło miasto.