telewizjapiotrkow.pl

Nie żyje 35-letni rowerzysta przygnieciony przez beczkę z cysterny. Do zdarzenia doszło w sobotę wieczorem po godzinie 21 na drodze 91 w miejscowości Jarosty w powiecie piotrkowskim. Kierujący ciągnikiem siodłowy w pewnym momencie stracił panowanie nad autem i wpadł do rowy przygniatając jadącego jednośladem mężczyznę. off Do zdarzenia doszło na skrzyżowaniu krajowej 91 z drogą prowadzącą z Jarost do miejscowości Kafar. Jak udało się ustalić policjantom kierujący rowerem, jadąc drogą podporządkowaną, nie ustąpił pierwszeństwa i wjechał bezpośrednio przed ciągnik siodłowy z cysterną, który jechał z Piotrkowa w kierunku Łodzi. 26-letni kierowca ciężarówki widząc rowerzystę próbował go ominąć. Manewr ten spowodował utratę panowania nad pojazdem. Cysterna obróciła się na mokrej jezdni o 360 stopni. W tym czasie najprawdopodobniej cześć składu zahaczyła o rowerzystę i wepchnęła go na pobocze do rowu. W to samo miejsce przewróciła się cysterna przygniatając mężczyznę. Ten zginał na miejscu. Strażacy kilka godzin próbowali wydostać przygniecione przez cysternę ciało. To była bardzo trudna akcja. Ją utrudniały nie tylko warunki atmosferyczne i ładunek -znajdujący się w cysternie czyli substancja żrąca. Akcja ratunkowa trwała kilka ponad 10 godzin. Strażacy nie tylko musieli wydobyć ciało mężczyzny spod cysterny, ale również przeprowadzić bezpieczne przepompowanie substancji. Okoliczności sobotniego wypadku wyjaśniać będzie policja pod nadzorem prokuratury. Wiadomo 26-lecni kierowca cysterny był rzeźwy. Droga 91 na czas działań strażaków była całkowicie zablokowana. Policjanci zorganizowali objazdy. Akcję zakończono w niedzielę po godzinie 8 rano.