Strażackie 998 dla Brunona
Opublikowano: 02-09-2024
Pomaganie mają we krwi... pomagają nie tylko wtedy, gdy na przykład zdarzy się wypadek. Pomagają również poza godzinami pracy, skutecznie wciągając innych. Strażacy po raz kolejny zaprosili mieszkańców całego regionu do udziału w sportowo-charytatywnym wydarzeniu "Strażackie 998". W tym roku uczestnicy pomagali 5-letniemu Brunonowi, choremu na dystrofię mięśniową Duchenne'a.
Na Strażackim 9,98 w moszczenickim lesie tuż za Piotrkowem Trybunalskim w niedzielę rano stawili się i to licznie miłośnicy rekreacji połączonej z pomaganiem.
A w tym roku starty na trasie liczącej 9, 98 kilometra dedykowane były 5 letniemu Brunonowi choremu na dystrofię mięśniową Duchenne'a.
Uczestnicy wydarzenia dzielili się na zawodników biegnących i jadących rowerem. Podział był również na styl pokonania dystansu. Część wykręcała najlepszy czas, inni postawili na styl iście rekreacyjny. To co ich połączyło to chęć pomocy chłopczykowi. Wyczynom na trasie i całej akcji przyglądał się tata Brunona, ratownik medyczny z Łodzi, który również zabezpieczał medycznie wydarzenie.
Bruno ma szansę na najnowocześniejszą terapię genową dostępną w Bostonie, ale aby z niej skorzystać, potrzeba 16 milionów złotych. Rodzice walczą z czasem, aby choroba nie zabrała chłopcu sprawności.
To złodziej mięśni i sprawności a w końcu – życia, mówił tata Kacperka – również chorującego na dystrofię. Mężczyzna jest w trakcie biegu przez Polskę podczas którego apeluje o refundację leków.
Udział w strażackim 9,98 bieg and rower udział wzięło blisko 700 osób. Każdy był zwycięzcą i otrzymał medal..
A w tym roku starty na trasie liczącej 9, 98 kilometra dedykowane były 5 letniemu Brunonowi choremu na dystrofię mięśniową Duchenne'a.
Uczestnicy wydarzenia dzielili się na zawodników biegnących i jadących rowerem. Podział był również na styl pokonania dystansu. Część wykręcała najlepszy czas, inni postawili na styl iście rekreacyjny. To co ich połączyło to chęć pomocy chłopczykowi. Wyczynom na trasie i całej akcji przyglądał się tata Brunona, ratownik medyczny z Łodzi, który również zabezpieczał medycznie wydarzenie.
Bruno ma szansę na najnowocześniejszą terapię genową dostępną w Bostonie, ale aby z niej skorzystać, potrzeba 16 milionów złotych. Rodzice walczą z czasem, aby choroba nie zabrała chłopcu sprawności.
To złodziej mięśni i sprawności a w końcu – życia, mówił tata Kacperka – również chorującego na dystrofię. Mężczyzna jest w trakcie biegu przez Polskę podczas którego apeluje o refundację leków.
Udział w strażackim 9,98 bieg and rower udział wzięło blisko 700 osób. Każdy był zwycięzcą i otrzymał medal..