Wioska Wikinga w Akademii Piotrkowskiej
Opublikowano: 26-05-2025

Wiedzę historiyczną nie na wykładach, a dotykając jej można było zgłębiać podczas plenerowego wydarzenia „Wioska Wikingów”, na które po raz 12. zaprosili pracownicy Akademii Piotrkowskiej.
Tym razem obozowisko Wioski Wikingów udostępniono pasjonatom hostorii na dwa dni. W sobotnie popołudnie w wiosce miało miejsce niezwykłe wydarzenie. Między wikingami i rzymskimi żołnieżami, w uroczystym orszaku przemaszerował Książę Bolesław Chrobry, by już za chwilę uroczyście przyjąć koronę i tytuł pierwszego króla Polski.
W widowisku rekonstruującym koronację Chrobrego udział wzięli nie tylko nauczyciele akademiccy i studenci, ale i przybyli widzowie. Inscenizacja miała na celu upamiętnienie tysięcznej rocznicy koronacji pierwszego polskiego króla.
Dziś, 1000 lat po tych wydarzeniach Akademia Piotrkowska wspomina i pielęgnuje historię, w wiosce wikinga można było zobaczyć nie tylko koronację Bolesława.
Wioska wikinga to wydarzenie pokazujące, że historia może być pokazywana w sposób ciekawy i aktywny dla widza. Bo gdzie jak nie właśnie podczas takiego wydarzenia można smameu dawną metodą skręcić sznur? Lub zobaczyć pracę kowala... i zachwycić się jego wyrobami?
W wiosce można było podpatrywać dawne rzemiosła, a nawet zakupiść obuwie, czy sakiewki wykonywane metodami sprzed wieków. Ale przede wszystkim można było pytać o historię. Z czego składała się zbroja rzymskiego legionisty - o tym opowiadali rekonstruktorzy.
A gdy wojak zasłużył swoją męską i waleczną postawą, jego zbroja była ozdabiana skórami zwierzęcymi.
Rekonstrukotrzy pokazywali również jak wyglądała musztra legionistów – oczywiście ta zaprezentowana została w języku łacińskim.
Okazji do poznania historii nie brakowało. Poszukujących wiedzy jak i skarbów również. A kto wolał zajęcia artystyczne - mógł wziąć udział w kursie tańców dawnych.
W widowisku rekonstruującym koronację Chrobrego udział wzięli nie tylko nauczyciele akademiccy i studenci, ale i przybyli widzowie. Inscenizacja miała na celu upamiętnienie tysięcznej rocznicy koronacji pierwszego polskiego króla.
Dziś, 1000 lat po tych wydarzeniach Akademia Piotrkowska wspomina i pielęgnuje historię, w wiosce wikinga można było zobaczyć nie tylko koronację Bolesława.
Wioska wikinga to wydarzenie pokazujące, że historia może być pokazywana w sposób ciekawy i aktywny dla widza. Bo gdzie jak nie właśnie podczas takiego wydarzenia można smameu dawną metodą skręcić sznur? Lub zobaczyć pracę kowala... i zachwycić się jego wyrobami?
W wiosce można było podpatrywać dawne rzemiosła, a nawet zakupiść obuwie, czy sakiewki wykonywane metodami sprzed wieków. Ale przede wszystkim można było pytać o historię. Z czego składała się zbroja rzymskiego legionisty - o tym opowiadali rekonstruktorzy.
A gdy wojak zasłużył swoją męską i waleczną postawą, jego zbroja była ozdabiana skórami zwierzęcymi.
Rekonstrukotrzy pokazywali również jak wyglądała musztra legionistów – oczywiście ta zaprezentowana została w języku łacińskim.
Okazji do poznania historii nie brakowało. Poszukujących wiedzy jak i skarbów również. A kto wolał zajęcia artystyczne - mógł wziąć udział w kursie tańców dawnych.