Brak zimy, zimą - strata czy zysk?
Opublikowano: 27-12-2013
Komu z nas nie marzyły się białe święta? Bajeczne krajobrazy za oknem oprószone śniegiem choinki... w tym roku zima zwleka z przyjściem. Ale jak to jest przeważnie jedni się smucą inni cieszą, bo biały puch od lat wzbudza skrajne emocje. Dla jednych to udręka dla innych bajka, bo dla jednych czy zima zimą jest to zysk a dla innych strata.
Od dwóch miesięcy pługi i spychy stoją w bazie i czekają na śnieg oraz lód na ulicach Piotrkowa. Czekają też hałdy piasku oraz soli – by zapobiegać zimowemu zlodowaceniu. Zimy wyglądają również pracownicy firmy realizującej zadania zimowego utrzymania dróg.
- Codziennie sprawdzamy prognozy i jak dotąd w tych prognozach zimny nie widać - mówi Magdalena Woźniak z firmy PEUK w Piotrkowie.
Brak zimy plus postój w bazie równa się brak zysku dla drogowców. Tego też na razie nie liczą i w składach węgla. Wzrost temperatura powyżej 0 i sprzedaż czarnego opału spada wprost proporcjonalnie do skoków na termometrach. Straty liczone są na razie na około 10%. Klientów dużych brak a ci co kupują węgiel na worki pojawiają się rzadko.
- Idą tylko małe ilości z powodu pogody mało węgla się spala tutaj gorączki to nie ma - Bogdan Kowalski, właściciel Składu Węgla Jagoda w Piotrkowie.
Cieplej na myśl o ciepłej zimie robi się klientom składów. Wysokie jak na zimową porę temperatury skutecznie zatrzymują pieniądze w ich kieszeniach – oni zimy wcale nie wyglądają. - Taka pogoda sprzyja, bo nie trzeba bardzo grzać - mówi klient składu węgla.
Ci, którzy mają ciepło z miejskiej sieci mogliby się martwić, że mniejszy pobór mocy to prognoza podwyżek. Ale dzięki temu, że popytu na węgiel brak to ten udaje się kupić - tanio. Dzięki temu w Piotrkowie skok cen ciepła z sieci nie grozi. Tu bilans wyjdzie na zero.
- Podwyżek nie będzie - informuje Sylwester Łopatowski, prezes Miejskiego Zakładu Gospodarki Komunalnej w Piotrkowie. - W roku 2014 pozostajemy przy cenach z roku 2013.
Aura wcale nie zimowa sprawiła niezły prezent firmom budowlanym – prowadzone budowy można mocno przyspieszyć. Stawiany właśnie blok komunalny w Piotrkowie rośnie jak na drożdżach – cieszą się z tego inwestorzy.
Brak zimy nie cieszy natomiast właścicieli stoku narciarskiego na Górze Kamieńsk. W tym roku trasy narciarskie wyglądają jakby nadchodziła wiosna – jednym słowem zielono mi. I tak będzie jeszcze przez dłuższy czas - prognozy nie są sprzyjające, by planować naśnieżanie. Z sentymentem wspominany jest tu ubiegły rok, wtedy sezon rozpoczął się 14 grudnia i trwał do końca kwietnia. Strat spowodowanych wysoką jak na zimę temperaturą nikt jeszcze w Kamieńsku nie liczy. Liczą natomiast na sprzyjające wiatry. By choć tu pojawiła się zimowa aura wystarczy utrzymująca się temperatura poniżej -4 stopni. Na stoku śnieg pojawi się wtedy w przeciągu 3 dni.