Majówka w siodle
Opublikowano: 01-05-2014
Majówkowy weekend spędzają w siodle. W Stadzie Ogierów najlepsi jeźdźcy z Polski oraz z zagranicy rywalizują w ramach zawodów w skokach przez przeszkody. To pierwsze w tym sezonie tak duże krajowe zawody inaugurujące sezon jeździecki na otwartym terenie. Zwinny i wytrenowany koń to w tym sporcie tylko połowa sukcesu. Tu człowiek ze swoim czworonożnym partnerem musi porozumiewać się jak z nikim innym. Bo zrozumienie się w trakcie treningu czy już w momencie walki o medale jest najważniejsze. I tu o ironio w sporcie jak w życiu. Dobrać się i dograć ze sobą łatwo nie jest - mówi Andrzej Głoskowski. Żmudne treningi to jedno zaznacza jeździec. Same poszukiwania dobrego czworonożnego partnera są długie i żmudne.
Ale jak już się ze sobą zgra to wtedy można na parkurze pokazać klasę. A Skoki koni to sport bardzo widowiskowy. W Bogusławicach jest na co popatrzeć. We czwartek zawodnicy dawali z siebie wszystko choć zdarzały się potknięcia. Za nie sędziowie ujmują punkty. Bo tu liczy się styl wykonania oraz czas przejazdu i to czy zawodnik nie pomyli kolejności pokonania przeszkód ustawionych na parkurze.
Zawody w skokach przez przeszkody w Bogusławicach odbywają się po raz 25 i potrwają do niedzieli. Podczas tegorocznych zawodów weźmie udział ponad 200 zawodników z kraju oraz z zagranicy. Podczas majówki w siodle w Bogusławicach równolegle odbywaj się wystawa koni małopolskich zimnokrwistych a także pokaz bryczek.