Świętowali ludzie pracy
Opublikowano: 01-05-2014
1890 roku 1 maja obchodzone jest Międzynarodowe Święto Pracy upamiętniające strajk robotników w Chicago z 1886 roku. W Polsce przyjęte zostało w 1899 roku przez drugą Międzynarodówkę. W Piotrkowie 1 maja przed południem jak za dawnych lat działacze lewicy przeszli przez miasto w pochodzie, nie obyło się też bez wiecu.
Na pochód pierwszomajowy w Święto Pracy przyszli w większości starsi mieszkańcy Piotrkowa - pamiętający jeszcze pochody z dawnych lat. Wyposażeni we flagi i kolorowe baloniki wspominali z nieskrywaną łezką w oku jak to kiedyś było. Ale święto pracy obchodzą w ten - mógłby ktoś powiedzieć archaiczny sposób - także młodzi piotrkowianie. Dla dzisiejsza obecność na pochodzie to nie tylko przeżycie czegoś o czym wspominali im rodzice. Dla nich to moment pokojowej manifestacji i pokazaniu światu, że nie zgadzają się z tym jak wygląda obecnie polski system pracy i płacy. Pochód przy dźwiękach marsza przeszedł aleją 3 maja przez plac Kościuszki do ulicy Słowackiego. Tam przed tablicą upamiętniającą prezydenta Piotrkowa Kazimierza Szmidta, działacza pss-u i obrońcy klasy robotniczej złożono kwiaty. Nie obyło się i bez tradycyjnego wiecu. Podczas, niego poruszano aktualną sytuację gospodarczą kraju oraz regionu. Mówiono o ciągle rosnącym bezrobociu, emigracji zarobkowej czy upadku polskich firm. Przemówień przedstawicieli władz regionalnych Sojuszu Lewicy Demokratycznej wysłuchali uczestnicy przemarszu oraz działacze SLD i sympatycy.