Nietypowe narodziny
Opublikowano: 04-10-2014
Narodziny małej Juli miały odbyć się typowo – rodzinnie w sali porodowej szpitala. Natura jednak wybrała inaczej - dziecko przyszło na świat w obecności rodziców, w ich samochodzie na trasie S8.
Akcja porodowa zaczęła się na gdy jadący na poród małżonkowie byli na wysokości Wolborza.
Do dyspozytorki Centrum Powiadamiania Ratunkowego w Piotrkowie zadzwonił ojciec dziecka informując, że żona właśnie rodzi. Cała akcja rozegrała się w sobotni poranek o godz. 8.22. Po trzech minutach dzięki współpracy matki (kobieta jest pielęgniarką) ojcu oraz dyspozytorce pogotowia było po wszystkim. Mała Julia przyszła na świat w samochodzie rodziców. Lekarze z karetki odcięli wyłącznie pępowinę.
Dziewczynka urodzona na tylnym siedzeniu samochodu jest zdrowa i silna. Po narodzinach ważyła niewiele pond 3 kilo.