telewizjapiotrkow.pl

  Przyszli odzyskać dług a że 15-latek nie kwapił się do zwrotu pieniędzy, pobili go. Dziś za rozbój oraz - jak się później okazało - udzielanie narkotyków małoletniemu dwaj 17-latkowie i 19-latek odpowiedzą przed obliczem sprawiedliwości. Na zakończenie śledztwa poczekają w areszcie, sąd nałożył na nich 3 miesięczny areszt. Do zdarzenia doszło w nocy z 23 na 24 października w centrum miasta. Do 15-latka przyszło trzech znanych mu mężczyzn, którzy chcieli odzyskać dług.- Sprawcy zmusili 15-latka do wyjścia z domu, zaczęli go bić po twarzy i kopać po całym ciele. Następnie oblali go najprawdopodobniej benzyną i rzucali w jego kierunku palący się niedopałek papierosa – relacjonuje Ilona Sidorko, oficer prasowy KMP w Piotrkowie - Sprawcy uważając, że ich metody są niewystarczające, wywieźli swoją ofiarę do pobliskiego lasu, gdzie zmusili do rozebrania się, kazali mu też klęknąć i bili go po całym ciele kijem oraz zadawali ciosy nogami w brzuch. Przestępcy po jakimś czasie odjechali, pozostawiając ofiarę w lesie.Trzej chuligani zostali zatrzymani na drugi dzień. W toku przesłuchań okazało się, że chłopak zadłużył się u mężczyzn, bo kupował od nich narkotyki. 19-letniemu i dwóm 17-letnim mężczyznom za wymuszenie  rozbójnicze grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności, a za sprzedaż narkotyków nawet do 15 lat.