Rower wyjeżdża z miasta
Opublikowano: 23-08-2024
Miał być alternatywą i to ekologiczną dla aut czy autobusów i tak przez pewien okres było... Piotrkowski Rower Miejski w 2021 roku zyskał szczyt popularności … dziś po dawnej sławie śladu nie ma. Piotrkowianie nie korzystają licznie z wypożyczalni dlatego rower miejski dofinansowywany z budżetu miasta znika z ulic... to jego ostatni sezon.
Piotrkowianie na rowerach jeżdżą... i lubią ten ekologiczny środek lokomocji.
Ale jak igły w stogu siana na ścieżkach rowerowych można szukać rowerów miejskich. Te niemal zalegają na stacjach – więcej stoją niż jeżdżą. Piotrkowianie wolą własne jednoślady.
Statystyki dla miejskiej komunikacji rowerowej są nieubłagane. Pokazują czarno na białym, że ta forma komunikacji lata swojej świetności ma za sobą. Ten system funkcjonuje od 2019 roku. Szczyt popularności miejskie jednoślady osiągnęły w 2021 roku -7 wówczas w sezonie odnotowano 15 104 wypożyczeń. Kolejne sezony to już trend spadkowy. W roku 2023 wypożyczeń było zaledwie 3 787 a w tym roku nieco ponad 1500. Ilość wypożyczeń w przeliczaniu na koszty jakie miasto ponosi za prowadzenie systemu roweru miejskiego przy takim zainteresowaniu stają się wygórowane mówią władze miasta.
Skąd ten spadek zainteresowania miejską komunikacją rowerową? Mieszkańcy miasta po pierwsze stawiają na własne jednoślady. Te miejskie trzeba odprowadzić na stacje tych jest mało i resztę trasy trzeba pokonać pieszo.
Do tego miejskie rowery często są zepsute lub coś w nich szwankuje.
Rower miejski w Piotrkowie ma też swoją konkurencję – są nią hulajnogi elektryczne.
Tak to już ostatni dzwonek dla piotrkowskiego roweru miejskiego … Moda się skończyła, rower wyjeżdża z miasta.
Jednoślady można wypożyczać tylko do 30 września. Czy wrócą? Jeśli tak to tylko w formie komercyjnej. Tak funkcjonują hulajnogi dostępne na ulicach piotrkowa.
Ale jak igły w stogu siana na ścieżkach rowerowych można szukać rowerów miejskich. Te niemal zalegają na stacjach – więcej stoją niż jeżdżą. Piotrkowianie wolą własne jednoślady.
Statystyki dla miejskiej komunikacji rowerowej są nieubłagane. Pokazują czarno na białym, że ta forma komunikacji lata swojej świetności ma za sobą. Ten system funkcjonuje od 2019 roku. Szczyt popularności miejskie jednoślady osiągnęły w 2021 roku -7 wówczas w sezonie odnotowano 15 104 wypożyczeń. Kolejne sezony to już trend spadkowy. W roku 2023 wypożyczeń było zaledwie 3 787 a w tym roku nieco ponad 1500. Ilość wypożyczeń w przeliczaniu na koszty jakie miasto ponosi za prowadzenie systemu roweru miejskiego przy takim zainteresowaniu stają się wygórowane mówią władze miasta.
Skąd ten spadek zainteresowania miejską komunikacją rowerową? Mieszkańcy miasta po pierwsze stawiają na własne jednoślady. Te miejskie trzeba odprowadzić na stacje tych jest mało i resztę trasy trzeba pokonać pieszo.
Do tego miejskie rowery często są zepsute lub coś w nich szwankuje.
Rower miejski w Piotrkowie ma też swoją konkurencję – są nią hulajnogi elektryczne.
Tak to już ostatni dzwonek dla piotrkowskiego roweru miejskiego … Moda się skończyła, rower wyjeżdża z miasta.
Jednoślady można wypożyczać tylko do 30 września. Czy wrócą? Jeśli tak to tylko w formie komercyjnej. Tak funkcjonują hulajnogi dostępne na ulicach piotrkowa.