Pobili kumpla
Opublikowano: 06-03-2015
Czy do śmierci mężczyzny doszło przez przypadek czy bili z zamiarem zabójstwa. Te wątki śmierci 54-letniego mężczyzny sprawdza piotrkowska prokuratura.
Do zdarzenia doszło 3 marca w mieszkaniu znajdującego się w kamienicy przy ulicy Wojska Polskiego 11. Pobitego mężczyznę znaleziono w południe. Do dziś policja oraz prokuratura ustaliła, że 54 latek tuż przed śmiercią przebywał z dwoma mężczyznami i to oni usłyszeli już pierwsze zarzuty.
- 50-letni Dariusz J. usłyszał zarzut pobicia 54-latka w ten sposób, że bił go pięściami, kopał, popchnął na ścianę, czym spowodował u niego różne obrażenia ciała, w tym m.in. złamanie czterech żeber - mówi prokurator Sławomir Mamrot. - Dariusz J. i 31-letni Łukasz J. usłyszeli wspólne zarzuty nie udzielenia pomocy pobitemu mężczyźnie, który znajdował się w sytuacji zagrażającej życiu, co mogli zrobić wzywając np. karetkę pogotowia oraz zarzut utrudniania postępowania karnego poprzez zacieranie śladów przestępstwa.
Podejrzani przyznali się do stawianych zarzutów. Mają dozór policji i zakaz opuszczania kraju.
Prokuratura czeka na opinię biegłych, która ostatecznie odpowie co było bezpośrednią przyczyną śmierci 54-latka i czy czyn miał charakter zabójstwa.
